Tutaj kupisz pierwszą polską książkę o manualnej refleksologii twarzy, a nawet pierwszą taką książkę na świecie.
http://www.szkola-multiterapii.pl
www.thaibeauty.pl
W 2020 roku przekształciłam Międzynarodowy Instytut Refleksologii Twarzy MIRT (zał. w 2004 r. ) w Szkołę Multiterapii. Powodem było rozszerzenie działalności w kierunku nie tylko refleksologii, ale konceptu wielowarstwowej terapii twarzy, którego jestem autorką.
O markę refleksologii twarzy dbam w Polsce od ponad 19 lat, czyli od momentu sprowadzenia do Polski metody sorensensistem, ktora reprezentowałam przez niemal dekadę, przyczyniając sie do sukcesu i popularności odruchowej pracy z twarzą.
Mój medyczny akademicki background, przygotowanie pedagogiczne i coachingowe oraz doświadczenie terapeutyczne poprowadziły mnie do stworzenia własnych technik pracy na twarzy, opisania jej zasad i odkrycia nieznanych mechanizmów działania refleksologii tego mikrosystemu. Rezultatem tego jest pierwsza w Polsce i jednocześnie pierwsza taka na świecie książka o refleksologii twarzy prezentująca metodę od nowej perspektywy.
Moje osobiste zaangażowanie w rozwój i promocję refleksologii w kraju oraz ukończenie wielu innych kursów z zakresu tej i innych terapii, a także regularne uczestnictwo w światowych kongresach tematycznych pozwoliło mi rozwinąć i ulepszyć zawodowe kursy refleksologii twarzy, rąk, stóp czy jelita grubego pod względem treści programowych, socjotechnik uczenia dorosłych, technik pracy manualnej oraz bardzo ważnej ergonomii refleksologicznej.
W refleksologii liczą się dla mnie nie tylko wiedza i umiejętności, ale pełna świadomość siebie i swojej pracy. Zrozumienie i poczucie tego czym jest refleksologia, jaką niezwykłą ma wartość i jakie ważne w tym wszystkim są ręce samych terapeutów oraz ich wczucie się w zasady tej pracy!
To nie metody czy szkoły robią z Was terapeutów, tylko pełne poczucie tego jaką wartość ma to, co robicie! Jaką Wy sobie nadajecie wartość!
Jako life-coach inspiruję przyszłych terapeutów do samodzielnego myślenia, do odkrywania swojej intuicji i kreatywności terapeutycznej a nie tylko biernego odtwarzania wyuczonych w szkole algorytmów, do budowania pewności siebie bo tylko takie postawy pozwolą na funkcjonowanie na obecnym rynku usług refleksologicznych.
Przypominam, że każdy człowiek jest inny i wymaga innego podejścia! To jest właśnie holistyka!
W nauce mocno stawiam na neurofizjologiczne podstawy wszystkich metod, które wykorzystuję czy samodzielnie opracowuję. Tak jak robi to moja nauczycielka i pionierka refleksologii twarzy w Europie – dr Marie-France Muller (napisała pierwszą książkę o refleksologii twarzy, która stała się inspiracją dla innych osób na całym świecie).
Lubię uczyć się u osób, które mają akademicką wiedzę medyczną i wykorzystują ją w medycynie naturalnej. To ta wiedza zbliża mnie i moich Słuchaczy do naukowego wymiaru naszej pracy a nie tylko jego wydźwięku energetycznego, którego nie uznaje się w medycznych środowiskach profesjonalnych. Tylko w ten sposób mogę uzasadnić rolę i działanie refleksologii oraz plasować ją wśród najlepszych form rehabilitacji, odnowy biologicznej czy pracy ze stresem i zapobieganiem jego skutkom.
Moim marzeniem jest aby refleksologia stała się dziedziną medyczną i była uprawiana w szpitalach :-). Dlatego jestem autorem syllabusa z dziedziny refleksologii ( podstaw kształcenia z zakresu refleksologii ) dla jednej z wyższych uczelni w Warszawie.
Owocem mojej wieloletniej pracy twarzą w twarz z twarzą jest drepoterapia, czyli wielowarstwowa terapia twarzy. Jest to wykorzystanie wszystkich zasobów tkanek twarzy do odnowy biologicznej jej samej. ale także całego ciała. Zajrzyj do zakładki : Drepoterapia i zapoznaj się z moją metodą.
Regularnie uczestniczę w światowych konferencjach refleksologicznych, aby moi uczniowie na bieżąco poznawali naukowe nowiny z naszej branży.
Wiedzę o refleksologii zdobywałam m.in.: w Polsce, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Portugalii, Norwegii i USA. Studiuję literaturę refleksologiczną z całego świata i posiadam największy w Polsce księgozbiór tematyczny.
Uczyłam się m.in. w szkołach doktor Marie-France Muller, Inge Dougans, Eunice Ingham i Lone Sorensen. Moimi nauczycielami byli też doktor Tadeusz Błaszczyk i Waldek Łaszcz, czyli najlepsi polscy specjaliści w dziedzinie Tradycyjnej Medycyny Chińskiej i Nowej Akupunktury Czaszki dr Yamamoto. Inspirują mnie rewolucyjne odkrycia w refleksologii doktora Jesusa Manzanaresa, nowe podejście do akupunktury doktora Jamesa Wonga.
Cenię osiągnięcia Hanne Marquardt z Niemiec oraz Yvette Eastman, Billa Flocco, Barbary i Kevina Kunzów czy Laury Norman z USA, których osobiście poznałam podczas różnych konferencji.
Oto zasady, którymi się kieruję:
– nie ma jednej najlepszej metody refleksologii ; dlatego zachęcam Cię do nauki w innych szkołach, do poznawania innych nauczycieli i innych technik wg. zasady obowiązującej w medycynie – „ life-long education” – nauka przez całe życie
– nie ma jednej, „najlepszej i najdokładniejszej” mapy twarzy, stóp czy rąk ; wybierasz tę, którą preferujesz – to jest kierunek światowy a szkoła winna nauczyć Cię zasad pracy ze wszystkimi mapami; dla mnie jako terapeuty bardzo liczy się Twoja intuicja i samodzielność, nauczę Cię tego!
– nie ma jednej najlepszej techniki pracy, uniwersalnej dla wszystkich – Twoje palce i ręce mogą sobie z czymś nie radzić, a ortodoksyjne podejście do ułożenia rąk może Cię zrazić do terapii i oszczędzić innym Twoich umiejętności, to chwyt wchodzi w Twoje ręce, a nie Twoje ręce w chwyt – to ważne dla ergonomii pracy refleksologa, która jest mi bardzo bliska
– uczę Cię multi-metodologii w refleksologii i jej zastosowania w każdych okolicznościach, np.: wtedy kiedy Twoje ręce chorują na reumatyzm, kiedy nie masz dostępu do jakiś receptorów a chcesz pomóc, kiedy nie możesz wykonać pełnego zabiegu
– uczę Cię samodzielnie myśleć i celować drepoterapią/refleksologią w różne dolegliwości oraz integrować te terapie z innymi masażami/technikami/metodami; ” mniej znaczy więcej” to podstawowa zasada refleksologii
– zbieram wiedzę nt. refleksologii z całego świata i daję Ci do niej nieograniczony dostęp, prezentuję literaturę refleksologiczną a nie jedną książkę autora metody, której się uczysz
– w refleksologii stawiam na: precyzję stymulacji, jej tempo, kierunek, ekspozycję czasową i intencję oraz świadomość terapeutyczną czyli zasady bez których nie ma tej terapii; nauczę Cię tego
– uczę Cię promować Twoje usługi, bo to najtrudniejsze zadanie w naszej branży
– pomagam Ci w znalezieniu indywidualnej ścieżki rozwoju terapeutycznego i osobistego
W 2008 roku doznałam udaru w pniu mózgu. To najcięższa forma tej choroby, która w 95 % przypadków kończy się śmiercią a w pozostałych procentach – stałym kalectwem. Od początku to refleksologia twarzy towarzyszyła mi w powrocie do zdrowia z połowiczej niepełnosprawności oraz powrocie do normalnego wyglądu po centralnym uszkodzeniu nerwu twarzowego i trójdzielnego. Od tamtej pory jeszcze pilniej studiuję anatomie i fizjologie oraz terapie, które odnawiają nasze wewnętrzne zasoby do regulacji i regeneracji.
Zapraszam Cię w niezwykłą podróż po refleksologii i drepoterapii czyli wielowarstwowej terapii twarzy!
Beata Sekuła